Witam Wszystkich.
29.04. odbył się egzamin praktyczny w Krakowie . Przebiegał w raczej miłej atmosferze z przychylnie nastawioną komisją. Były Fabia na gaz któregoś z egzaminatorów , mocno leciwy Star ADR i autobus na 100 km. Było nas ok. 30 osób , ja wchodziłem jako 20 , do tej pory nie zdały 4 osoby. Ja dostałem pytanie - badanie układu kierowniczego w autobusie , badanie szyb i pomiar przepuszczalności światła.
Było też pytanie o szerokość przejścia w autobusie (40 cm ), z ADR głównie pytano o instalację elektryczną. Jeden z kolegów popłynął gdy go zapytano czy w jednej instalacji LPG mogą być elementy o oznaczeniach homologacyjnych 00 i 01 poprawek razem. Było też ustawienie świateł. W Fabi przewód instalacji gazowej ociera się o obudowę rozrządu. Kolega znalazł usterkę zaraz na początku egzaminu i już dalej nie musiał zdawać. Jesli ta usterka nie zostanie usunięta do następnego egzaminu to jest pewniak do zdania.
Mnie się w każdym razie udało i życzę wszystkim powodzenia.
Jeśli kotoś ma wiedzę na temat pracy dla świeżo upieczonego diagnosty w okolicach Bytomia to proszę o informację. Pozdrawiam Marek